Przejdź do głównej zawartości

Po sesji... czyli ogłoszenia!

Witam wszystkich!
Tak, jestem po sesji... (no, prawie) Czerwiec mam już z głowy. Jednakże sesja się nie kończy, dopóki nie dostane pewnego wpisu z dziekanatu...(wiem, wiem, skomplikowane!). A dostane go we wrześniu. Po praktykach. I ostatnich zaliczeniach. Ale dość o szkole, sesji i uczelni!
Wpadam tu poinformować, że postaram się naskrobać coś w przeciągu najbliższego tygodnia!
Oraz muszę poinformować o paru ważnych rzeczach.
Po pierwsze (i najważniejsze): w lipcu mam praktyki. I wyjeżdżam,a  to równa się brakowi dostępu do internetu. A nawet jakbym miała internet, to nie posiadam laptopa (ku mojej zgrozie). Więc w lipcu mnie nie ma. Bardzo za to przepraszam. Ale postaram się skrobać w zeszycie, który mam zawsze ze sobą ;)
Po drugie: czytałam genialna książkę! I MUSIAŁAM  się podzielić tym z całym światem xd Igrzyska Śmierci. Jest genialna! Serio! Jakbyście mieli (miały) okazję do niej zajrzeć, czy ją zdobyć, to warto! Filmu nie widziałam, ale polecam najpierw książkę przeczytać.
Po trzecie: mam genialny (a może nie do końca) pomysł! Chcę tu umieścić krótką historię ( a co w tym nowego?). otóż to byłby początek (albo jakiś wstęp?) do mojej nowej opowieści.  Dostałam natchnienia, gdy byłam w Bieszczadach. Więc możecie spodziewać się jakiejś krótkiej historii na dniach :)
Po czwarte: Udanych wakacji! Nie szalejcie za bardzo! ;)
Po piąte: wszelkie pytania-w komentarzach!

Tak więc... Do zobaczenia! mam nadzieje, że wkrótce!
Ave!
Zawsze zakręcona, Kiran Lilith :)

Komentarze

  1. Heh tu Suzu :p

    Ech widzę że sporo się dzieje u ciebie xD No cóż czekam na coś z utęsknieniem ;)No i powodzenia na studiach i z tym wszystkim ;*

    P.S
    Ciesz się ze rozdziała ci się podobał... Heh zdałam maturę ! Matma 84%! Sory musiałam się pochwalić ! Q.Q

    Suzu-chan

    OdpowiedzUsuń
  2. Powodzenia na tych praktykach :) "Igrzyska śmierci" mam kupione, ale jeszcze nie miałam czasu ich przeczytać. ;)
    Na TN nowy rozdział, zapraszam :)
    A nawiązując do komentarza Suzu - ja też zdałam maturę! Yeah, jak dobrze mieć to za sobą! ^.^

    Aya-chan

    OdpowiedzUsuń
  3. Heh u mnie nowy rozdział jak coś zapraszam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zapraszam na kolejny rozdział ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Heh no na pewno musiałaś odespać ;p

    Dziękuje za kom i ciesze się że rozdział ci się podoba ;) No tak historia rodziny Ayi jest faktycznie strasznie smutno ale ja ją kocham mimo iż podobnie jak ty nie życzyłabym podobnego losu komukolwiek...

    No mam nadzieje że napiszesz szybko coś nowego bo nie mogę się doczekać :p Na razie u mnie kolejny rozdział zapraszam

    Pozdrawiam Suzu

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

10 dram, które mnie urzekły...

        ... i które obejrzałam w tym roku xD         Nigdy wczesniej nie brałam się za dramy. Tak jakoś...uznałam, że mangi są najlepsze i nie ma sensu zawracać sobie du*y najpewniej beznadziejnymi próbami ekranizacji... Myślałam: "To będzie tak jak z książkami! Ekranizacje są beznadziejne!" (przynajmniej w większości). No i powód numer dwa: dostęp do neta. Z tym to bywało ciężko... Jak się ma młodszych braci i jeden komp na 3 osoby...          Ale co tam! Dorobiłam się własnego lapka, podłączyłam do sieci... I odkryłam, że dramy nie są jednak aż takie złe! Nauczyłam się nie patrzeć na mangi, które czytałam, a które trafiły na ekran. Poza tym- zainteresowały mnie też dramy nie kręcone na podstawie mang... No i coś co mnie bawi do teraz- Koreańczycy i Japończycy robiący te same dramy, z tą samą lub zbliżoną fabułą... Przykład?  You're Beautiful. Znane też (w Korei) jako Minamysinyeoeo lub (w Japonii) jako Ikemen desu ne.  Tajwańska wersja też powstała =) Czy tylko mnie t

Pamiętniki Wampirów, a Pamiętniki Wampirów...

            ... czyli między książką a serialem.                       Z nudów zaczęłam czytać Pamiętniki  Wampirów.  I byłam zszokowana tym jak bardzo książka różni się od filmu! Lecz zanim przejdę do tematu moich dzisiejszych rozważań, uprzedzę, że cały wpis może zawierać spojler dotyczący zarówno Pamiętników... ,  jak i innych przykładowych filmów/ serialów i książek.            Tak więc czytacie na własną odpowiedzialność!            Może nie jestem na czasie- w końcu słynna era wampirów  przeminęła i teraz mamy zupełnie inne czasy, zupełnie inne prądy w popkulturze i... ogólnie, jest zupełnie inaczej, niż wtedy gdy to ja byłam nastolatką! Wiem, brzmi to nieco chaotycznie, ale! W końcu dotrę do sedna sprawy.            Więc zaczynajmy!            Różnice:            -Elena w książce jest blondynką, nie brunetką jak w serialu            -Elena ma czteroletnią siostrę, nie brata            -Bonnie jest ruda            -Elena ma dwie przyjaciółki: Meredith i Bonnie.

Wycieczka na Śląsk... Czyli Dzierżysław 2013!

         Witam, witam!           W związku z tym, że nie mam w ogóle weny na pisanie, zamieszczam mały wycinek mojego życia... Tzn. praktyk studenckich. Archeologicznych praktyk studenckich. A jeszcze ściślej: praktyk powierzchniowych, zwanych potocznie "powierzchniówkami".          Jak podaje pewna bardzo mądra książka pani Doroty Ławeckiej pt. "Wstęp do archeologii" (którą na pierwszym roku wryłam na pamięć do egzaminu xd) Badania powierzchniowe  są obecnie najczęściej stosowaną metodą prospekcji archeologicznej. Polegają one na dokładnej penetracji wyznaczonego terenu w poszukiwaniu śladów działalności człowieka w przeszłości. (Rozdział 2.1, str. 42, Warszawa 2011, z zbioru własnego) No, to tyle teorii! Wiem z doświadczenia, że to nic nikomu nie mówi!      W jednym rzędzie, tyralierą ustawiają się archeolodzy (tudzież- studenci) i idą przed siebie, aż do końca pola (który to koniec może być i za 5 kilometrów). Co robią w międzyczasie? Aaa... gapią się pod